Proponuję na imprezę sylwestrową osobliwie wyselekcjonowaną listę przebojów, która mam nadzieję nawet największym niedowiarkom udowodni, że zabawa i zabawki, to nie tylko domena dzieci ;)
Na początek rozbujajmy się po dziadowsku przy akompaniamencie Małych Instrumentów:
A teraz panowie (misie, króliczki i tygrysy) proszą panie (do tańca oczywiście):
I dalej, jako, że my Polacy lubimy znane piosenki: super hit sprzed lat!
To teraz czas na:
Tak na marginesie panowie znaleźli się w tu , bo jedna z ich płyt miała taką oto okładkę:
Utrzymując bicie serca w rytmie dobrej zabawy, z jazdą na deskorolce, huśtawkami i grami video w tle, proponuję:
Zabawa trwa, choć następny utwór pokazuje, że jednak czasem mamy dość przyjaciół dzieciństwa (zwłaszcza chcąc się ustatkować ;))
Zanim jednak podejmiecie decyzję o unicestwieniu swoich zabawek, przynieście je lepiej do naszego muzeum - może przyjmiemy do inwentarza.
A jak nie: to zróbcie z nimi coś fajnego - zdjęcie, grafikę, akcję w mieście, nagrajcie piosenkę...zabawki są takie inspirujące ;)
Na koniec, kiedy zmęczeni zabawą sylwestrową zasiądziecie, żeby odetchnąć, proponuję:
To tyle w tym roku:)
Jeśli macie jakieś swoje propozycje do tej osobliwej play-listy, to oczywiście sprawa jest otwarta i rozwojowa ;)